I R R E G U L A R   
      
        ********         ***         ********          ***          *******   
        **    **        ** **              **         ** **        **     **   
        **    **       **   **             **        **   **       **   
        ********      *********            **       *********      **   
        **           **       **           **      **       **     **   
        **          **         **          **     **         **    **     **   
        **         **           **         **    **           **    *******   
                                     **   **   
                                       ***   
         Polish       American        Jewish            And       Chauvinistic   
      
                           Bilingual Biweekly Bipartisan (25)   
      
                 The only cultural exchange on this godforsaken list!!!!   
                  Brought to you FREE exclusively by   
      
                +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++   
                +  Editorial Staff:                                       +   
                +          Percentage may vary by specimen                +   
                + ------------------------------------------------------- +   
                +  Among others:                                          +   
                +  Red. Bezczelny                                         +   
                +  (Editor-in-Grief)            Dh Adach Smiarowski       +   
                +  Red. Bywaly                                            +   
                +  (Barberian Editor)           Pchor. Tadzio Tadzio      +   
                +  Kierowca                                               +   
                +  (Pro Motor)                  Mgr Tomasz Migdal S.      +   
                +  War Correspondent                                      +   
                +  (Warszawa)                        Kazek Duperas        +   
                +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++   
      
      
                            "A w Sulejówku nie ma dzis nikogo"   
      
                                          Janko K.   
      
      
                       - - - - - - - - - - - - - - - - - -   
                
               
             LACINA NA CO DZIEN   
                
             Ignorantia Iuris nocet sed cives auxilis.   
          
            
             ETHNIC JOKES SPECIAL   
             
             Mint fresh!   
      
             Did you hear that Jozek and Wicek went under in their take-out        
             business? They offered "all-you-can-eat" special.   
      
      
             WIADOMOSCI KULTURALNE   
              
             Letnie hity rynku ksiegarskiego:   
      
             "Za rzeke w cien zakwitających dziewcząt" (kalendarz opryskow 1993)   
      
             "Noce w Akopulko" (z serii: Wspolczesna antykoncepcja)   
      
             "Co ja za pierduly wypisuje?" (autobiografia Kazka D.)   
      
      
             Z KSIEGI POPRAWIONYCH PRZYSLOW POLSKICH   
      
             Cash to pieniadz   
             [zerzniete przez P.T. Osoby Trzecie bez zgody i wiedzy W. Redakcji]   
      
                        - - - - - - - -   
      
             PIATY WIEK FRASZKI POLSKIEJ   
      
                      Ptaszki w klatce   
      
             - Czegoz placzesz? - staremu mowil czyżyk mlody -   
             Jestes wolny i możesz używać swobody.   
             - Tys zrodzony w wolności, przeto ci wybacze.   
             Jam był w klatce, dzis wolny, i dlatego placze.   
      
                        - - - - - - - -   
      
      
                      Zblazowany Blues   
      
             Niespecjalnie dzis się czuje,   
             Mam klopoty jakies   
             Z glowa,   
             W skroniach dziwnie mi pulsuje   
             W boku rabie mnie na nowo.   
      
             Tu i owdzie w stawach lupie   
             Spac nie daje pryszcz   
             Na nosie,   
             I te mysli bardzo glupie   
             Co to mi probilo się?   
      
             W duszy jatrza stare rany,   
             Swiat zalosny i   
             Jalowy,   
             Wciąż te same "Jeziorany"   
             Wciska mi do pustej glowy.   
      
             Zmienic czas stereotypy!   
             Nie posłucham zadnej   
             Mowy   
             Madrej Marty i Ksantypy   
             Dzielących wlos na polowy.   
      
             Dusze wezme dzis pod lupe!   
             Fakt - wdepnąłem w zycia   
             Glebie.   
             Lecz choc jestem czczym wygłupem   
             Przeciez serce mam golebie.   
      
             Wśród walorow mych ukrytych   
             Cencie, panie, wdziek mej   
             Liry.   
             Kto jest bardziej przyzwoity:   
             Satyr czy jego satyry?   
      
            - - - - - - - - - - - - - -   
      
             WYPISY Z ZYCIA DZIENNIKARZY   
      
                
                   Zemsta redaktora   
      
             Przyszla do mnie grafomanka   
             Z tomem groźnych wierszy.   
             Rzekłem: "Tam jest otomanka,   
             Rozbierz-ze się, grafomanka."   
             Gdy skończyła się sielanka   
             Odsapnąłem pierwszy   
             Rzekłem: "Odejdz, grafomanka,   
             Nie drukuje wierszy."   
      
                  Zemsta redaktorki   
      
             Przyszedł do mnie raz grafoman   
             Z worem swej twórczości.   
             Rzeklam: "Na mej otomanie   
             Wpierw się popisz, grafomanie."   
             Gdy skończyło się igranie   
             Rzeklam bez litości:   
             "Lepiej, mój erotomanie,   
             Pisuj o miłości."   
      
            
                   - - - - -   
      
             En Passat   
             (napomnienie)   
      
                      "Te laki to właściwie rodzaj sawanny z rozsianymi   
                       po niej kepami olch."   
                                              JP   
      
                                "Nie ma pejzażu beze mnie,   
                                 Jakby beze mnie mogl być?   
                                 Czy można być nadaremnie?   
                                 Samemu w sobie tkwic?"   
                                                
                                                       AS   
      
             Spacerow czas   
             Wygania nas   
             Z reguly w las.   
      
             Drzewiasty cien,   
             W upalny dzien   
             Tak wejsc by wen!   
      
             A laka tuz,   
             Coz z tego?   
             Coz?   
      
                Laka taka banalna,   
                Kurz i perz i dziewanna,   
                Kobyla ze źrebięciem,   
                Najświętsze Wniebowzięcie,   
                Brudnego siana stog,   
                Zlamany krowi rog.   
      
             Gdzie same lasy   
             Tam krajobrazy   
             Gubia się w tlach.   
       
             Bez laki pejzaż   
             To jak niezmierna   
             Chandra we lzach.   
      
             A laka tuz,   
             Wiec rusz się,   
             Rusz!   
      
                Laka tak niebanalna,   
                Miod, manna i hosanna,   
                Kobyla ze źrebięciem,   
                Najświętsze Wniebowzięcie,   
                Pachnacy siana stog,   
                I obfitosci rog.   
      
      
             ZAGADKA LITERACKA   
      
             Kto to pierwszy napisal? (melodia znana nie tylko Redakcji)   
      
                Wdzieczna miłości kochanej szklenice!   
                Czuje cie każdy, i slaby, i zdrowy;   
                Dla ciebie mile sa ciemne piwnice,   
                Dla ciebie znosna duszność i bol glowy,   
                Slodzisz frasunki, uśmierzasz tesknice,   
                W tobie pociecha, w tobie zysk gotowy.   
                Byle cie można znaleźć, byle kupic,   
                Nie zal skosztowac, nie zal się i upic.   
      
      
         
             CULTURAL NEWS FROM AROUND THE WORLD   
                
             W b. CCCP restauracje sa nieczynne w przerwie obiadowej.   
      
      
             ************* ENVIRONMENTALISTS' SECTION ****************   
      
             25 acres of forest is cut down daily for the paper needed in   
             promotion of ecological action "Save the Forest".   
             *********************************************************   
      
                
                
                
                                   KABANET "BZDETY NA NETY"   
                         ma zaszczyc/przedstawic/niepotrzebne skreslic   
                
                                    sztuke sciagnieta   
      
                                          p.t.   
                                      Postoj w P.   
                
           (scena przedstawia czesciowo zamierzchla komnate dworu starościńskiego    
            w miejscowości P.)   
                
            Ksiaze B.:  Rzeczpospolita diabli biora!   
            Chorazy K.: (srozeje)   
            Ksiaze B.:  Na psy zeszla!   
            Chorazy K.: (srozeje)   
            Ksiaze B.:  Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które   
                        Ciagna: (wymienia liste, dluga i znana).   
            Chorazy K.: (srozeje)   
            Ksiaze B.:  I my ciagnijmy, aby na plaszcz wystarczylo.   
            Chorazy K.: (srozeje)   
            Wachmistrz S.: (bierze miare z obu)   
      
      
       
                                          KURTYNA   
               (opada krasnie; przez wycięte dziury słychać Te Deum Laudamus)   
                
                          
             KACIK CZARKA KOLBERGA   
                
             Jeszcze wakacyjnie - z tym nam do plazy.   
                
                 Raz czterej marynarze   
                 Wyszli na plaze.   
                 Puszczali sobie pszczole   
                 Na dupy gole.   
      
                    Raz cztery mlode panny   
                    Weszli do wanny.   
                    Puszczali ?   
      
                 Leciała pani z panem   
                 Aeroplanem.   
                 Puszczali ?   
      
                    Jechala siostra z bratem   
                    Tym nowym polskim fiatem.   
                    Puszczali ?   
      
                 Płynęli Tadzio z Jola   
                 Pod prad stara gondola.   
                 Puszczali ?   
      
                    Płynęła Jola z Tadkiem   
                    Parowym parostatkiem.   
                    Puszczali ?   
                    
      
              Itd. Itd. Itd ? A gdzie przyśpiewki?   
      
                Cwir cwir cwir za kominem   
                Tanczy Maciej razem z synem.   
                A Mackowa ze swa corka   
                Patrza na nich jedna dziurka.   
      
                    Grajze grajku, graj od ucha,   
                    Niech cie cala wioska slucha.   
                    Grajze skrzypku, będziesz w niebie   
                    I basista wedle ciebie.   
      
                Panna mloda idzie miedza,   
                Komary jej dupe jedza.   
                A pan mlody idzie bruzda   
                Opedza jej dupe rozga.   
      
                (Hej! Hej! Hej! I juz w izbie!)   
      
                Tindirindi tindiritkum   
                Zawiązała sobie nitkom,   
                Nitkom sobie zawiązała,   
                Żeby chłopcom nie dawala.   
      
                Hej ty Kasiu, nie lamentuj,   
                Weź Se laku, zapieczętuj,   
                Weź Se laku, weź Se swiczke,   
                Zapieczętuj sobie piczke.   
      
                Tańcowała, nie umiala,   
                Ino tylkiem kierowala.   
                A matka ja chlast, po udzie:   
                - Tancz, psiajucho, jak i ludzie!   
      
                Podskoczyla do pułapu   
                A jej cycki chlapu, chlapu.   
                Podskoczyla, zaśmiała się, [zmylila się]   
                Chciala piernac, zesrala się.   
      
             [Dalsze ponure przygody choreograficzne Kaski mogą nastąpić. Wlasne   
              Wersje nadsyłać na wlasny adres redakcji.]   
      
                
             QUESTIONS TO THE RESIDENT EXPERT   
                
           Q: Wiarygodna Redakcjo! Jaka jest roznica miedzy pierwszym prezydentem   
              II RP a pierwszym prezydentem III RP?   
              
           A: Taka jak miedzy fotelem prezydenckim a krzeslem elektrycznym.   
      
      
                  WASZYNGTONSKIE NOCE  (cykl melodyczny)   
      
                         Przechadzka Op. 9   
                         Andante mezzo voce   
      
                   U sąsiadów dzisiaj jubel   
                   Bo święto domowe.   
                   Maly Joe na urodziny   
                   Otrzymal mój rower.   
      
                   *************************************************   
                   *       Additional parking In rear              *   
                   *       Numer zamknieto z redakcja 9/17/93      *   
                   *       Kopyrajt na wynos                       *   
                   *       Dostepek do numerow uzywanych:          *   
                   *       anonymous ftp to Tirana.berkeley.edu    *   
                   *       (128.32.123.30)                         *   
                   *       dir: pub/VARIA/polish/dir_paiac         *   
                   *************************************************