I R R E G U L A R
******** *** ******** *** *******
** ** ** ** ** ** ** ** **
** ** ** ** ** ** ** **
******** ********* ** ********* **
** ** ** ** ** ** **
** ** ** ** ** ** ** **
** ** ** ** ** ** *******
** **
***
Polish American Jewish And Chauvinistic
Bilingual Biweekly Bipartisan (13)
The only cultural exchange on this godforsaken list!!!!
Brought to you FREE exclusively by
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
+ Editorial Staff: +
+ Water - 89.5% +
+ Alcohol - 9.5% +
+ Trace minerals - 1% +
+ ------------------------------------------------------- +
+ Among others: +
+ Red. Bezczelny +
+ (Editor-in-Grief) Dh. Adach Smiarowski +
+ Red. Zastepczy +
+ (PC Editor) (urlop zdrowotny) +
+ Red. Spiewajacy +
+ (Carolina-Wrench) Dh. Krzych Kozminski +
+ Red. Polny +
+ (Field Effect Transistor) vacans +
+ War Correspondent +
+ (Zaosie) Kazek Duperas +
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"In winter when the fields are white
I sing this song for your delight."
H-D
- - - - - - - - - - - - - - - - - -
Z MISTRZAMI RAZNIEJ
Dzisiaj piosenka glowna -- sygnal Kabaretu.
Jak znalazl na te pore roku. W polnocnej hemisferze.
Herbatka
SP1.: Z rozkoszy tego swiata
Ilosci niepomiernej,
Zostanie nam po latach
Herbaty szklanka wiernej.
SP2.: I nieraz sie w piernatach
Pomysli w porze nocnej:
Ha! Trudno! Lecz herbata ...
SP1.: Herbaty szklanka mocnej ...
SP1&2.: Dopoki ciebie, ciebie nam pic,
Poty jak w niebie, jak w niebie nam zyc,
Herbatko, herbatko, herbatko.
SP2.: O jakzes bliska chwilko,
SP1.: Jesienne pachna kwiaty,
SP2.: A my pragniemy tylko,
Juz tylko tej herbaty.
SP1.: Za oknem deszczyk sypnal
SP2.: Arivederci lato!
Gdy wtem drzwi cicho skrzypna
SP1.: I witaj nam, herbato!
SP1.: Ach! Coz za aromat!
SP2.: A kolor jaki!
SP1.: A jak cudownie naciaga?
A ta panienka?
SP2.: Panienka herbaciarka, oczywiscie.
SP1.: Ano tak, tak. No tez, trzeba przyznac ...
SP2.: Jestem twojego zdania.
SP1.: No, po prostu ...
SP1&2.: (gwizdza refren -- sygnal, ktory zapadl w serca)
SP1.: Tak wdzieczni, ze nas darzysz
Pod koniec juz sezonu.
SP2.: O tobie bedziem marzyc,
Twoj zapach czule chlonac.
SP1.: A potem, syci woni,
Poprzestaniemy na tym,
SP2.: Bo doktor nam zabroni
Picia mocnej herbaty.
SP1&2.: I po co, po co, po co nam zyc ...
SP1.: Zaraz, chwileczke! Prosze pani!
SP2.: Prosze pani! Mysmy jeszcze nie wypili!
SP1.: Nam jeszcze wolno!
SP2.: No i patrz.
SP1.: Poszla sobie, razem z herbatka.
SP1&2.: I po co, po co, po co nam zyc,
Kiedy nie bedzie nam wolno juz pic
Herbatki, herbatki, ach!
Red.: Ach!
- - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - -
Z KSIEGI POPRAWIONYCH PRZYSLOW POLSKICH
Wszystko jest dobre, jesli nie jest na serio.
Nie wszystko swieczka, co sie swieci z gory.
_ _ _ _ _ _ _
Z NASZEGO SPIEWNIKA
Wazki glos redakcji w dyskusji pro-anty.
KOLYSANKA
"Ale kto ma liczna dziatwe,
Nic mu w zyciu nie jest latwe."
Jedno oczko klapu-klap,
Drugie oczko klapu-klap ...
Co to tak wystaje z lozka?
Od paluszka do pietuszka?
Z jednej strony -- jedna nozka,
Z drugiej strony -- druga nozka.
Jedno oczko klapu-klap,
Piechu z Michem chrapu-chrap ...
Po ogrodzie chodzi wrozka,
Spi marchewka, spi pietruszka.
Na szypulkach snia jabluszka,
Drzemia sliwki, drzemie gruszka.
Jedno oczko klapu-klap,
Mial i Pak-Pak chrapu-chrap...
Tu jasieczek, tam poduszka,
Loczki, nosek, oczki, uszka,
Spi Kroliczek, spi Papuzka,
Spia gwiazdeczki w mlecznych drozkach.
Jedno oczko klapu-klap,
Drugie oczko klapu-klap ...
(da capo al fine)
(zlozone na okolicznosc wyciagniecia widelca
z oka Magdy (szczesliwego) a dedykowane wszystkim tym,
ktorym sie moze przydac, zwlaszcza Kindze i Wojtkowi)
_ _ _ _ _ _ _ _
KARTY PAMIETNIKA
.........
Ku pamieci!
-----------
Po co sie wpisywac?
I tak wszyscy wiedza,
Ze ten Twoj pamietnik
Kiedys myszki zjedza.
Ciocia Jagoda
Ucz sie, matole, ucz,
Abys nie zginal w tlumie!
Nauka to potegi klucz --
W tym moc, kto wiecej umie.
Ziutek
- - - - - - - - - - - - - - -
INTERNATIONAL CULTURAL EXCHANGE
What do Hiroshima and Bagdhad have in common?
Nothing. Yet.
*********************************************************************
FROM KAZEK'S BASEMENT
Chwala Panu Bogu i Ojcu Niebieskiemu!
Zwlekalem troche z odpowiedzia, by doczekac wynikow wyborow.
Dali/jazda/bog -- wykrakales. W katowickiem juz wprowadzono
pierwsze tramwaje "Nur fur Katholiken". Wkrotce ruszaja w calym kraju
pierwsze pociagi z przedzialami tylko dla wierzacych. Na dniach
Sejm rozpatruje ustawe o przewodniej roli kosciola katolickiego
w Polsce. Zaczyna mi sie robic ciasno i wkrotce odczuje Jego
ciernista dlon. [...]
Do netu podlaczyc sie nie moge, ale wkrotce ruszy centrala
hiszpanskiego Alcatela. Istnieja uzasadnione podejrzenia,
ze bedzie mozna dzwonic w ruchu automatycznym nawet do innych
krajow. Podaj na wszelki wypadek numer telefonu, wiesz chyba
o czym mowie: telefon -- takie urzadzenie.
Co do wojny, ten Kuwejt to lipa. Ropa do bani, nawet tego wypic nie
mozna. Jade odwiedzic kuzynostwo. Do Zaosia.
Kazek
*********************************************************************
KABANET "BZDETY NA NETY"
ma zaszczyc/przedstawic/niepotrzebne skreslic
sztuke karnawalowa
ZABAWA W REMIZIE
(Scena przedstawia sale w Remizie.
Pod jedna sciana stoja chlopaki z Tapadly.
Pod przeciwna -- chlopaki z Ligoty.
Spod marynarek wyzieraja swojsko lancuchy i sztachety.
Na parkiecie tlum.)
Wodzirej (na scenie, co i raz robiac uniki przed przelatujacymi
butelkami):
Panie wybieraja panow! (pad)
Kotylionik! (gleboki unik)
Lambada! (szybki uskok w bok)
Cala sala tanczy! (hop za perkusje)
Niech sie panstwo nie przejmuja. Tanczyc mozna. U nas
w Remizie jest zawsze porzadek. Auuu! (dostaje)
(Zbliza sie pora, kiedy ktos wylaczy swiatlo ...)
KURTYNA (trwa w zawieszeniu)
- - - - - - - - - - - - - - - - -
KACIK CZARKA KOLBERGA
Studenty, ach! studenty (c.d.)
My studenci chodzim w kupie (bis)
Przewodnika mamy w domu | profesorow mamy w domu
Nie przeszkadza tam nikomu. | nie potrzebni sa nikomu.
My studenci wiara rowna (bis)
Pod stopami mamy ziemie,
Zrodzilo nas polskie plemie.
Politechnika przoduje (bis)
Tam sa same tegie glowy
O matolach nie ma mowy.
Na farmacji wiara rowna (bis)
Produkuja same leki
Sprzedaja je do apteki.
W prosektorium trup na trupie (bis)
Medyk grzebie placem w kosciach
Bo to juz nie boli goscia.
Ta weterynarska zgraja (bis)
Obcinaja koniom grzywy
Przez co kon jest nieszczesliwy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
QUESTIONS TO THE RESIDENT EXPERT
Q: Tell me, how can one tell a polish antisemite?
A: Elementary. He thinks that antipolonism is worse than antisemitism.
*************************************************
* This product is delivered as is. *
* Contents may get distorted during *
* reading and pondering. *
* Artykuly zamawiane i niezamawiane *
* redakcja wypija i zwraca bezpowrotnie *
* Numer zamknieto z redakcja *
* 1/14/91 *
*************************************************
|